Sesja już tuż tuż, ale co robić w okresie kiedy się nie uczymy i chcemy kształtować swoją pamięć? Otóż mam kilka swoich sposobów...
W wolnym czasie, mówiąc szczerze codziennie staram się coś czytać czy to gazetę czy książki. Rozwiązuję również krzyżówki i innego rodzaju łamigłówki co sprawia, że mój umysł nie zastyga do końca. Zresztą w pracy również jest wiele sytuacji w których muszę zapamiętać pewne informacje i je później dokładnie przekazać. Więc jakby nie było nasz mózg ciągle pracuje w mniejszym lub większym stopniu.
Gdy już przechodzę do nauki staram się aby w pokoju telewizor, komputer czy muzyka były powyłączane ponieważ to mnie najbardziej drażni podczas nauki, a co za tym idzie nie potrafię się skupić na jednej rzeczy. Domowników również proszę o cichsze zachowanie. Najlepiej też jak wyciszę telefon, albo w ogóle go wyłączę bo gdy przychodzi jakiś sms czy ktoś dzwoni to z przyzwyczajenia i czystej ciekawości muszę od razu sprawdzić kto to. Podczas nauki lubię czytać na głos, dzięki temu lepiej zapamiętuje mi się dany materiał. Gdy niektóre słowa ciężko mi jest zapamiętać to próbuję sobie je kojarzyć z jakimiś innymi rzeczami. To jest bardzo dobry sposób na zapamiętywanie, szczególnie pamiętam był przydatny w szkole średniej przy zapamiętywaniu nazw z biologii czy historii. Po przeczytaniu paru stron wracam do poprzednich i znów je powtarzam. Dzięki temu nie zapominam co było na początku, a i również pamiętam bieżący materiał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz